O konieczności zadbania o oświetlenie awaryjne muszą zadbać właściciele czy zarządcy rozmaitych budynków, przede wszystkim użyteczności publicznej. Prawo mówi, że jest ono niezbędne w takich obiektach, w których na raz może przebywać co najmniej 200 osób. Nic jednak oczywiście nie stoi na przeszkodzie temu, by montować je też w obiektach mniejszych.
Dlaczego warto zainwestować w oświetlenie awaryjne?
Znaczenie oświetlenia awaryjnego jest nie do przeceniania, choć osoby, na których spoczywa obowiązek zadbania o nie, mogą myśleć, że ma to znaczenie tylko ze względów formalnych i nieraz narzekają na konieczność montażu takiego rozwiązania, głównie ze względu na koszty.
Kiedy jednak dojdzie do niespodziewanego wydarzenia mającego związek z awarią zasilania czy przerwami w dostępie prądu, a brak oświetlenia będzie rodził zagrożenie, szybko można przekonać się, że obecność oświetlenia awaryjnego jest bardzo przydatna.
Nie jest to bynajmniej tylko wymysł urzędników, by utrudnić na przykład przedsiębiorcom życie. Oświetlenie awaryjne nie tylko zapewnia wygodę w czasie, kiedy główne oświetlenie nie działa, ale też, a raczej przede wszystkim, pomaga chronić zdrowie i życie.
Zapobiec panice i innym zjawiskom
Dzięki oświetleniu awaryjnemu można rozświetlić ciemność, a to jest ważne nie tylko dla wygody. Dużo istotniejsze jest, by w ciemnym, pełnym ludzi budynku nie doszło do wypadków. O to nietrudno także ze względów technicznych – w ciemności łatwo jest spaść ze schodów czy uderzyć się o coś.
Nagłe zgaśnięcie świateł, na przykład podczas koncertu czy jakiegoś spotkania, zwykle rodzi panikę. Ludzie w popłochu rzucają się na oślep tam, gdzie wydaje im się, że są wyjścia. Zadaniem oświetlenia awaryjnego jest pohamowanie takich zjawisk, co osiągnąć można nie tylko poprzez doświetlenie wnętrz, ale też oznakowanie drogi ewakuacyjnej.
Bardzo ważne jest, że oznaczenia wskazujące drogę wyjścia czy na przykład schody świecą nawet w najgłębszych ciemnościach, zatem są doskonale widoczne. Dzięki temu łatwo można dotrzeć do wyjścia czy uniknąć ryzyka wypadku, np. spadnięcia ze schodów.